Potrzebne:
metalowa lub drewniana obręcz, rzemyki, kordonki, mulina, wełna, sznurki w różnych kolorach, koraliki, guziki, pióra prawdziwe lub sztuczne, ew. mocny klej (np. „super glue” lub klej w pistolecie), nożyczki, ew. igła
Łapacz snów, nazywany inaczej siecią snów, był znany jako amulet niektórych plemion Indian z Ameryki Północnej. Indianie wieszali łapacze snów nad posłaniem lub koło wejścia do domostwa. Wierzyli, że wszystkie sny przechodzą przez łapacz snów. Sieć znajdująca się w obręczy miała wg nich zatrzymywać koszmary, a przepuszczać dobre sny. Obręcz łapacza snów mogła mieć kształt regularnego koła lub kropli wody.
Łatwo możemy wykonać taki łapacz snów samodzielnie w domu. Obręcz owijamy ciasno wybranym kolorem rzemyka, sznurka lub kordonka tak, żeby nie było jej widać. Koniec rzemyka możemy zostawić nie odcięty – będzie gotowy do zrobienia zawieszki. Końce możemy zamocować dodatkowo klejem.
Obwód obręczy mierzymy i dzielimy na równe kawałki, np. sześć kawałków. Z kolejnej nitki (rzemień, sznurek w tym samym lub innym kolorze) robimy pętelki na obręczy w miejscach styku podzielonych części i naciągamy nić pomiędzy pętelkami. W ten sposób w środku druga nitka utworzy wielokąt, np. sześciokąt, który kątami jest zaczepiony na obręczy. Z następnej nitki (w tym samym lub innym kolorze) tworzymy kolejny mniejszy wielokąt (sześciokąt), tworząc pętelki (kąty sześciokąta) na środkach boków poprzedniego, większego wielokąta (sześciokąta). W ten sposób tworzymy kolejne jedno lub wielokolorowe okrążenia aż do środka koła. Jeśli chcemy w środku obręczy mieć ozdobne koraliki, możemy je w odpowiednim momencie nawlec na nić i dodatkowo przymocować klejem. W ten sposób utworzymy wewnątrz obręczy sieć przypominającą pajęczą.
Następnym etapem będzie stworzenie ozdobnych wiszących sznureczków łapacza snów. Łapacz wygląda najlepiej, gdy ma ich nieparzystą liczbę tych– jeden, trzy lub pięć. Efekt będzie lepszy, jeśli środkowy sznurek będzie najdłuższy, dwa kolejne boczne krótsze, a dwa pozostałe najkrótsze. Najdłuższy sznurek mocujemy po przeciwnej stronie względem zawieszki. Kolejne sznurki mocujemy w jednakowych odległościach od najdłuższego; wszystkie sznurki razem nie powinny zajmować więcej niż połowę obwodu obręczy.
Tak przymocowane sznurki możemy dowolnie ozdabiać koralikami, guzikami czy piórkami. Przez koraliki czy guziki wystarczy nawlec, a piórko musimy sznurkiem przewiązać i dodatkowo przymocować klejem, by się nie wysunęło. Atrakcyjny efekt wizualny da bogate zdobienie środkowego sznurka i identyczne przystrojenie parami przeciwległych sznurków po jego bokach. Zamiast symetrycznie rozmieszczonych sznurków z ozdobami możemy na obręczy (na długości nieprzekraczającej połowy jej obwodu) zawiązać gęsto różnokolorowe tasiemki.
Z nieodciętego końca rzemyka, którym owijaliśmy obręcz, tworzymy zawieszkę. Na nią też można nawlec kolorowe koraliki. Teraz wystarczy zawiesić gotowy łapacz snów w miejscu, przez które przefruwają piękne i koszmarne obrazy :)