Potrzebne:
dużo dobrze klejącego się śniegu, ewentualnie węgielki/kamyki, marchewka, stara miotła lub gałązka, stary kapelusz lub garnek
Staramy się ulepić jak największego bałwana. Do tego potrzebny jest dobrze klejący się śnieg. Najpierw w rękach toczymy małą kulkę śniegową, następnie kładziemy ją na śniegu i toczymy ją przed siebie. Wtedy do tej kulki przyklejają się kolejne warstwy śniegu. Żeby nie powstał nam walec, musimy zmieniać kierunki toczenia kulki. Robimy dwie-trzy kule różnej wielkości i kładziemy je jedną na drugiej. Takie kule są ciężkie, więc będzie potrzebna pomoc dorosłego. Teraz możemy ozdobić bałwana. Na głowę możemy dać stary kapelusz, czapkę lub niepotrzebny garnek. Jako nos możemy użyć marchewki. Z węgielków lub kamyków robimy oczy, buzię, guziki. Na szyję możemy dołożyć stary szal. Na miejscu ręki można wbić starą miotłę lub gałęzie.
