Potrzebne:
nie potrzeba żadnych rekwizytów, zabawa dla dużej liczby uczestników
Dwóch uczestników ustawia się naprzeciwko siebie. Podają sobie ręce i unoszą je do góry tworząc łuk otwartej bramy. Reszta uczestników w rytmie śpiewanej piosenki przebiega pod tak utworzoną bramą zakręcając raz w lewo, raz w prawo:
„Jawor, Jawor, Jaworowi ludzie, co wy tu robicie?
Budujemy mosty dla pana starosty.
Tysiąc koni przepuszczamy, a jednego zatrzymamy.”
Po ostatnich słowach osoby tworzące bramę opuszczają ręce, zatrzymując w zamkniętej bramie jednego z uczestników. Złapany uczestnik odpada z zabawy. Wygrywa ten, który przetrwa do końca.
Jaworowi ludzie to stara, przedwojenna, wiejska zabawa dla dzieci, która kiedyś wyglądała nieco inaczej. Osoby tworzące bramę muszą być starsze, silniejsze. Po słowach „a jednego zatrzymamy” uczestnicy śpiewają dalej:
„Pierwszy – kapustny,
drugi – przepustny,
trzeci – darowany,
czwarty – zatrzymany.”
Dopiero po tych słowach brama z rąk opada i zatrzymuje w środku jednego uczestnika. Złapana osoba musi położyć się twarzą do góry na złączonych rękach osób tworzących bramę. Między bramą a zatrzymaną osobą jest rozgrywany następujący dialog, który zaczyna „brama”:
– Co tam wisi?
– Kłębek nici.
– Co w tym kłębku?
– Mole.
Podczas tego dialogu osoby tworzące bramę starają się minami czy modulacją głosu rozśmieszyć leżącego uczestnika. Gdy się to nie udaje, złapana osoba jest stawiana na nogi ze słowami „Idź Aniołku w pole!”. Jeśli osoba się zaśmieje – słowami „Idź Diabełku w pole!”. W ten sposób powstają dwie drużyny stojące na przeciwko siebie – „Aniołki” i „Diabełki”. Po wyłapaniu przez bramę wszystkich uczestników, w drużynach wybiera się przedstawiciela. Osoby w każdej drużynie ustawiają się w szeregach, trzymając się mocno za ręce. Na początku obydwóch szeregów staje przedstawiciel drużyny, który biegnąc szybko ciągnie za sobą cały szereg. Jego zadaniem jest przerwać szereg przeciwnej drużyny. Gdy mu się to udaje – zabiera ze sobą mniejszy liczebnie przerwany szereg drużyny przeciwnej i doczepia do swojego szeregu. Zabawa trwa, dopóki któraś drużyna nie zgarnie wszystkich uczestników przeciwnej drużyny.
